poniedziałek, 19 września 2011
Czerwony otulacz i białe śniadanko.
Zrobiłam dzieciakom niespodziankę. Takie słoneczne śniadanko na słodko - słodki twarożek, słodziutka polewa czekoladowa i kakao też słodzone. Po prostu miodzio.
Wołam dzieciaki i czekam na zachwyty - takie "ochy i achy" a tu proszę. Najpierw wąchanie, oglądanie.... No i w końcu słoneczka znikają... Inwencja twórcza została doceniona. Ufff
W świecie włóczek postawiłam na czerwień. Na dworze chłodniej, więc otulacz się bardzo przyda.
Druty 6, podwójna nitka i się dzierga prawo, lewo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Matuś, jakie śliczne śniadanko :) z tą czerwienią to super pomysł - od razu wraca chęć do życia
OdpowiedzUsuń