wtorek, 20 lipca 2010

Zaczęłam szyć.



Dziś rano wstałam i postanowiłam zrobić coś, co odkładałam już bardzo długo. Zakupiłam materiał, wyszyłam aplikację, znalazłam instrukcje szycia i.... wszystko odłożyłam na później. I zawsze brakowało czasu. Do dzisiaj. Zabrałam się do szycia i wyszło mi to. Jestem zadowolona, ponieważ mimo nierównych ściegów, jestem dumna ze swojej torby. Już planuję uszyć następną. To naprawdę wciąga.

1 komentarz:

  1. Całkiem fajny początek :) Trochę przypomina wycinankę ludową, a ja bardzo lubię takie motywy ;)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń